Na sprzedaż mam pięknego Cadillaca Sedan Deville Lowrider'a.
Rocznik 1983, ekonomiczny, tani w utrzymaniu.
A tak poważnie - studnia bez dna. Szalony i fantastyczny pojazd wyłącznie dla pasjonata.
Zastrzegam sobie prawo do pogonienia potencjalnego kupca, który w ogóle nie nadaje sie do posiadania tego pojazdu.
Nie jest to pojazd ani ekonomiczny, ani całkowicie bezawaryjny ani bezproblemowy.
Trzeba mieć bardzo duże pojęcie o tym co napędza całość (i nie mówię o silniku).
Caddy od podstaw zbudowany w Polsce. Nie jest to stare amerykańskie próchno, które za kilka/kilkanaście tys $ zostalo ściągnięte dla zarobku z USA w stanie bliskim agonalnego i dziś stwarza niebezpieczeństwo na pokazach jak czarna Impala widoczna na ogłoszeniach.
Ten oto szalony pojazd został wyciagnięty z polskiej stodoły. Otrzymał nowy silnik z Olds'a Cutlassa Supreme 1971 i pojemności 350CU (5,7l) oraz niesamowicie mocną skrzynią TH400. Bo przecież silnik 4.1 to się do kosiarki nadawał...
I wtedy zaczęła się zabawa. FULL FRAME WRAP - obspawanie CAŁEJ ramy wokół blachą 4 i 6mm, przedłuzenie i wzmocnienie wahaczy w jednym z najlepszych warsztatów w Polsce zajmującym sie zabytkami i customami, remont blacharski nadwozia. W tym czasie furmanka otrzymała nowe chromowane 100 szprychowe felgi z oponami z białym paskiem. Rozmiar typowo lowriderowy bo śluby to nie dla nas.
I teraz najważniejsze. Import hydraulicznego zawieszenia Pro Hopper składającego sie z 2 chromowanych pomp z serii Competition, mega twardych sprężyn 3 i 4 ton pozwalających na jazdę na 3 kołach, skoki itd. Do tego doszło 9 nowych akumulatorów AGM ZAP/Sznajder. Całość zamontowana u nas w Chrome N Paint Custom Shop.
Tapicerka coś zbyt zwykła była jak na lowridera. A co tam - lecimy z interiorem z najdroższej wersji Cadillalca Fleetwooda Broughama - czarne skóry z mega wypasem.
Jeździłem, patrzyłem i cieszyłem się z drugiego polskiego jeżdżącego Lowridra i pierwszącego śmigającego na 3 kapciach i skaczącego na taką wysokość.
Brakowało stylistyki. W tym roku Caddy otrzymał niepowtarzalny, jedyny lub jeden z naprawdę niewielu lakierów House Of Kolor Organic Green Kandy Basecoat over Galaxy Grey Metallic Base. Na to doszło hand made dzieło jednego z czołowych polskich artystów. Mowa o Goldleafach, pinach i scrollach na lakierze. Pojazd został przykryty najbardziej błyszczącym i stworzonym specjalnie na pokazy lakierem bezbarwnym House Of Kolor.
Teraz pewnie myślicie, ze Cadillac jest super wychuchaną, skończoną maszyną? Nic z tych rzeczy. Lowrider nigdy nie jest skończony. Przy tym samochodzie zawsze jest trochę pracy. Nadal czekaja dalsze przeróbki zawieszenia, kończenie audio, pewne "poprawki" przy mechanice. Śni mi się jeszcze złocenie części chromów, przeróbka wału napędowego i wiele wiele innych.
Cadillac jak każdy zabytek a tym bardziej Lowrider to niesamowita studnia bez dna. Dlatego powtarzam, ze jest to pojazd wyłącznie dla pasjonata. I to pasjonata przez wielkie "P".
Dlaczego sprzedaję? Eee tam. I tak go nikt nie kupi. Wystawiłem dla zabawy.
Skąd taka cena? Jest to kwota, która poszła w same przeróbki nie licząc zakupu pojazdu i 3,5 roku wsadzonego w ciężką pracę.
Dlaczego takie słabe fotki? Bo dobrego towaru nie trzeba na siłę wciskać mega profesjonalnymi zdjęciami.
Na wszystkie pytania chętnie odpowiem i rozważę sensowne propozycje. Niech nikt nie proponuje mi 30k za Caddyego bo po pierwsze ani trochę nie zależy mi na sprzedaży, po drugie tyle to kosztuje sprzęt w bagażniku i rama po trzecie nawet jak bym padał z głodu to bym się tak nie poniżył.
A co gdy trafi się bratnia dusza, chcąca dopieścić ten pojazd? Wtedy z uściskiem dłoni pożegnam Cadillaca zobowiązując się do pomocy przy wszelkich pracach przy nim. Aktualnie buduję kolejne pojazdy. Nie potrafię dzielić miłości. Jestem monogamiczny
Czy coś pominąłem? Na pewno wiele. Dla osoby naprawdę zainteresowanej możliwosć wykonania dowolnej przeróbki, dowolnej zmiany (akceptowalnej przeze mnie).
Oferuję również przeróbki innych pojazdów na Lowridery, niesamowite lakiery House Of Kolor, zawieszenia hydrauliczne.
Możliwość wystawienia faktury VAT
Zastanów się 4000 razy zanim ściągniesz zajechanego, popękanego, problematycznego lowridera od naszych amerykańskich kolegów...
p.s. Tego, ze lakier wygląda naprawdę niesamowicie nie widać na fotkach
Link do ogłoszenia i większej ilosci zdjęć:
http://otomoto.pl/cadillac-deville-lowr ... 02813.html